Autor: o. Stanisław SSCC,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 4/2001 → Temat numeru
W brazylijskiej gazetce parafialnej Nasza Pani z Fatimy o. Stanisław SSCC, ze Zgromadzenia Serca Jezusowego, opowiada o pewnym zdarzeniu:
ByÅ‚o to w jednym z luksemburskich miast. Do sklepu miÄ™snego weszÅ‚a starsza uboga kobieta i poprosiÅ‚a o kawaÅ‚ek miÄ™sa. ZaznaczyÅ‚a jednak, że nie ma pieniÄ™dzy. Obok niej staÅ‚, zupeÅ‚nie tÄ… proÅ›bÄ… nie poruszony, pracujÄ…cy w sklepie strażnik. Rzeźnik drwiÄ…co zapytaÅ‚: – KawaÅ‚eczek miÄ™sa? A czym Pani zapÅ‚aci? Kobieta odpowiedziaÅ‚a – PieniÄ™dzy nie mam, ale ofiarujÄ™ w Pana intencji MszÄ™ Å›wiÄ™tÄ….
Obaj mężczyźni, dalecy od wiary, zaczÄ™li podÅ›miewać siÄ™ z niej. Rzeźnik odpowiedziaÅ‚: – Dobrze, proszÄ™ iść na MszÄ™ Å›wiÄ™tÄ…, a dam miÄ™sa tyle, ile waży Msza Å›wiÄ™ta. Kobieta wyszÅ‚a zupeÅ‚nie nie zrażona zachowaniem mężczyzn.
WróciÅ‚a po godzinie. Rzeźnik wziÄ…Å‚ od niej kartkÄ™ z napisem: OfiarowaÅ‚am za Pana MszÄ™ Å›wiÄ™tÄ…. PoÅ‚ożyÅ‚ tÄ™ kartkÄ™ na szali wagi, na drugiej umieÅ›ciÅ‚ kawaÅ‚ek koÅ›ci. Waga ani drgnęła. DoÅ‚ożyÅ‚ kawaÅ‚ek miÄ™sa – znów okazaÅ‚o siÄ™, że lekka karteczka waży tyle, co kość i miÄ™so. Zdenerwowany zbadaÅ‚ wagÄ™ – byÅ‚a ustawiona prawidÅ‚owo. Teraz już ze zÅ‚oÅ›ciÄ… rzuciÅ‚ na wagÄ™ pokaźnych rozmiarów szynkÄ™, ale strzaÅ‚ka nie drgnęła. Poruszony tym co zaszÅ‚o, podarowaÅ‚ kobiecie miÄ™so i od tego zdarzenia czyniÅ‚ tak codziennie. ZrozumiaÅ‚, że Bóg w ten sposób przemówiÅ‚ do niego. Tego dnia nawróciÅ‚ siÄ™.
Strażnik, który byÅ‚ Å›wiadkiem caÅ‚ego wydarzenia, także uwierzyÅ‚. Do domu wróciÅ‚ już odmieniony. Od tego czasu czÄ™sto, wiernie i z wielkÄ… pokorÄ… uczestniczyÅ‚ we Mszy Å›wiÄ™tej.
Tym strażnikiem byÅ‚ mój ojciec, jestem jego synem – kapÅ‚anem. Moi bracia sÄ… również kapÅ‚anami. A ojciec przez caÅ‚e życie mówiÅ‚ nam, byÅ›my ze skupieniem i wiarÄ… celebrowali MszÄ™ Å›wiÄ™tÄ….